Ten śnieg bielusieńki otulający drzewa, przykrywający szarość ulic. Poezja, no może nie w mieście, gdzie przybiera postać szarej brei....
Pod wpływem chyba przedświątecznego już nastroju powstały gwiazdki.
I seria aniołów, aż 6!!! Oto one :
Anioł 1: Ubrany w żółto zieloną sukieneczkę ozdobioną koralikami. Loki z czesanki niebieskiej :)
Anioł 2 : cały niebieski, sukieneczka z filcu obszyta koralikami.
Anioł 3: Czerwona kiecka , aby cieplej było w zimowe dni, do tego włosy z włóczki kalinki :)
Anioł 4 : Pomieszanie czerwonego z pomarańczowym. Istna szopa na głowie :)
I Anioł 6 : Z niebieską włóczkową grzywą :)
Wszystkie Anioły będą niebawem do nabycia, a gdzie? O tym w następnym poście.
Taka numeracja aniołów jest dziwna, przydałoby się im wymyślić imiona. Niestety u mnie pustka w głowie, może Wam coś przyjdzie na myśl?
Pozdrawiam serdecznie
Już mówiłam że sa niesamowite , starannie wykończone a to ważne .świetne pomysły !!A aniołki jak to powiedziała córa moja Ojjju jakie śłodkie :)
OdpowiedzUsuńANIELKI PRZECUDNEJ URODY, A RUDASEK SZCZEGÓLNIE:-)
OdpowiedzUsuń