Na szczęście na urlopie dopadł mnie zapał i udało się !!
Mój wymarzony pasek, który zrodził mi się wieki temu w umyślne na reszcie się sfinalizował :)
Jestem z niego okropnie dumna :)
A po urlopie nacieszona słońcem i morzem mam masę nowych pomysłów :) Oby nie zabrakło entuzjazmu do wykonania :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wizyty i miłe komentarze :)
Tak się prezentuje na ludziu :)
A tutaj kilka detali w większym zbliżeniu :
I paskowy kolaż na dokładkę :)